22/10/2012

My new hobby-ballet

Bedac mala dziewczynka marzylam, ze w bialej spodniczce tutu tancze na scenie.Niestety nie bylam zbyt szczuplym dzieckiem  i nigdy nie zdecydowalam sie na lekcje baletu. Balet zawsze mi sie podobal,ten taniec kojarzy mi sie z jakas magia,z czyms nierealnym i romantycznym.
Jakis czas temu zaczelam chodzic do szkoly tanca na zajecia taneczne oraz aerobic.Dowiedzialam sie,ze w swojej ofercie szkola ma nauke baletu dla doroslych. Pomyslalam,czemu nie?I tak oto od 2 tygodni jestem "baletnica";))) Napewno jest ciezko,ale zajecia sa naprawde fajne i sprawiaja mi duzo radochy:)Poza tym przedzial wiekowy cwiczacych dziewczyn to cos ok 20-50 lat,wiec na serio jest bardzo ciekawie.Balet modeluje sylwetke i dodaje gibkosci i zwinnosci. Jesli zastanawiacie sie czy warto sprobowac,to mowie:warto!Ponizej troche inspirujacych zdjec oraz moje baletki:)




























Ballet








ballerina